Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/zakladoptyczny.wroclaw.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra17/ftp/zakladoptyczny.wroclaw.pl/paka.php on line 5
- Tak.

- Tak.

  • Kemal

- Tak.

13 August 2022 by Kemal

- Boże! On zabił tamtego staruszka! - Kimberly z przerażenia zasłoniła usta dłonią. Nie rozumiała dlaczego, ale to wydawało się jeszcze gorsze. Mandy była osobą, która całe swoje życie budowała na błędnych decyzjach i ryzykownym postępowaniu. Kiedy matka zadzwoniła do niej rankiem po wypadku, to właściwie wcale nie była zaskoczona. Przypomniała sobie, że pomyślała „nareszcie", jakby gdzieś w głębi duszy od lat spodziewała się takiej wiadomości. Postępowanie Mandy zawsze mogło doprowadzić do czegoś takiego. Ale tamten starszy pan tylko wyszedł z psem na spacer. - Nie umarła na miejscu - powiedziała po chwili Kimberly, usiłując wziąć się w garść. - Mandy nie umarła. Nie wtedy. Czy to nie powinno było go wystraszyć? - Nawet gdyby odzyskała przytomność, to co by pamiętała? - Rainie wzruszyła ramionami. - Jej ciało mogło jeszcze żyć, ale mózg... - Więc był bezpieczny. - Sądzę, że właściwie wszystko poszło po jego myśli. - A co z mamą? Rozumiem, że Mandy dała się zbałamucić, ale mama? Mama była inna. - Pomyśl o okolicznościach - odparowała Rainie. - Bethie pochowała swoją starszą córkę. Czuła się samotna, ze wszystkich sił starała się jakoś 125 pozbierać. Potem zjawił się Tristan Shandling, mężczyzna, który od miesięcy spotykał się z twoją siostrą. Pomyśl tylko, ile informacji na temat twojej matki mógł przez ten czas wyciągnąć od Mandy. Dowiedział się, jaką muzykę lubiła najbardziej, poznał jej ulubione potrawy i stroje. Dowiedział się, co lubiła, a czego nie. To całkiem proste równanie. Z jednej strony bezbronna, pogrążona w żalu matka. Z drugiej - dobrze poinformowany, uroczy mężczyzna. Wątpię, czy miała jakiekolwiek szanse. - Uważam, że posunął się o krok dalej w celu zdobycia jej zaufania - powiedział Quincy. - Uważam... On mógł udawać, że jest po transplantacji jakiegoś organu. Od Mandy. - Co?!-Rainie i Kimberly były zaskoczone. - Kiedy ostatni raz rozmawiałem z Bethie, pytała mnie o oddawanie organów. Była ciekawa, czy to możliwe, żeby biorca otrzymywał coś więcej poza tkanką. Czy to możliwe, żeby otrzymywał część duszy dawcy, jego uczucia i nawyki. Wtedy to zlekceważyłem. Dopiero dzisiaj zacząłem się zastanawiać, dlaczego mnie o to pytała. - Mój Boże - mruknęła Rainie. - Elizabeth zgodziła się na odłączenia córki od urządzeń podtrzymujących funkcje życiowe, a po paru tygodniach zjawił się mężczyzna, który twierdził, że nosi w sobie część Mandy. - Bardzo sprytnie - powiedział Quincy. - To teoria domina - zadeklarowała Kimberly. - Zaczął od najsłabszego elementu - od Mandy. Zabił ją, a potem wykorzystał żal po jej śmierci, żeby dobrać się do matki. A teraz... Teraz... - Spojrzała na ojca. - Cholera! - Rainie poderwała się nagle. - Wrobił cię! Mówiliśmy już o tym. Nieważne, że nie wszystko jest doskonałe. Ważne, że osiąga się swój cel. Zastanów się! Bethie została zamordowana. Jako jej były mąż już znajdujesz się na liście podejrzanych. Wystarczy parę odpowiednich wyników analiz laboratoryjnych i staniesz się głównym podejrzanym. Rozumiesz? Śmierć Mandy otworzyła mu drogę do Elizabeth, a śmierć Elizabeth doprowadzi do twojego aresztowania i nagle bum! Kimberly zostaje sama. Idealny układ! - Ale... Można chyba załatwić kaucję? - spytała rozpaczliwie Kimberly. Quincy patrzył na Rainie. Wydawał się oszołomiony. - Nieważne - szepnął do córki. - Rainie ma rację. Kiedy uznają mnie

Posted in: Bez kategorii Tagged: znak zodiaku skorpion daty, henryka krzywonos rak, andrzej piaseczny życie prywatne,

Najczęściej czytane:

- Tańce? Wspaniale! - Lex uśmiechnął się do Willow uwodzicielsko.

- Skarbie, musisz mi obiecać, że zatańczymy! Odszedł na bok, gwiżdżąc pod nosem, a Scott spiorunował wzrokiem jego oddalające się plecy. ... [Read more...]

rótką wizytą. ...

- Panno Stoneham, miło mi. - Lady Helena uścisnęła jej dłoń. - Milady... - Clemency dygnęła, ale nie poprawiła da¬my. Metody pozyskiwania wiadomości stosowane przez lady Helenę były godne hiszpańskiej inkwizycji, w krótkim czasie bowiem dowiedziała się, że panna Stoneham ma dzie¬więtnaście lat, jest sierotą, że pracuje jako guwernantka i doświadczyła już pierwszych niepowodzeń - dziewczę dało do zrozumienia, że zbytnio interesował się nią ojciec jej ostatniej podopiecznej. Obecnie zatrzymała się u swojej drogiej kuzynki Anne, aby odpocząć po przykrych przejściach i za jakiś czas pomyśleć o nowej pracy. ... [Read more...]

kampanię wyborczą.

Spojrzała na Marka, napotkała jego wzrok. - WciąŜ nie wiem, jak mogę ci pomóc - powiedziała. Patrzył na nią w milczeniu, i w miarę upływu czasu serce biło jej coraz ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 zakladoptyczny.wroclaw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste